Mężczyzna uciekający przez las i łąkę. Deszcz bębniący o liście. Budynek, który na naszych oczach rozszczepia się na wiele elementów. Tyle możemy dowiedzieć się z powyższego fragmentu gry. Raindrop zapowiadany jest jako nietypowy survival horror, w którym czeka nas wiele eksploracji i rozwiązywania zagadek, których stopień trudności będzie wzrastał wraz z upływem postępu w grze. Nie zabraknie opcji craftingu broni i narzędzi, ale choć twórcy uprzedzają, że w grze napotkamy przeciwników to nikt nie będzie zmuszał nas do użycia przeciwko nim siły. By ukończyć grę nie trzeba będzie oddać żadnego strzału – wystarczy spryt głównego bohatera.
Twórcy nie ukrywają, że mocno inspirują się grą STALKER, serią Myst, a nawet filmem “12 Małp”. Początkowo Raindrop miał być tylko modyfikacją do gry Half-Life 2, ale odkąd do zespołu dołączył drugi projektant postanowiono stworzyć samodzielny tytuł. Gra wykorzystuje silnik Unity 3D i na screenach oraz fragmencie gameplayu prezentuje się bardzo ładnie. Czy to jednak wystarczy, by przekonać graczy do sfinansowania tego projektu? Na razie zbiórka idzie kiepsko. Z wymaganych 144 tys.$ otrzymano zaledwie 33 tys.$, a do zakończenia kampanii zostało 15 dni.
Jeśli jednak projekt uzyska wsparcie to grę na komputerach PC powinniśmy zobaczyć w okolicach stycznia 2015r. Za jej pojedynczy egzemplarz na Kickstarterze zapłacimy 15$.