Choć po premierze gry szybko okazało się, że gra mogłaby działać offline i nie jest to problem kwestii technicznych, a jedynie poglądów samego developera, Maxis uparcie trwał przy swoich pierwotnych założeniach.
Dziś jednak, na oficjalnym blogu Maxis, Patrick Buechner (generalny menadżer studia) podsumował ostatnie 7 miesięcy prac nad rozwojem gry oraz zdradził plany na przyszłość. Oprócz faktu, że większych metropolii w SimCity nie doczekamy się nigdy, gdyż wymagałoby to znacznego podniesienia wymagań sprzętowych pojawiła się też wzmianka o pracach nad trybem offline:
Dobrze, że Maxis wreszcie zabrało się za coś, do powinno być możliwe od samego początku. Gracze z pewnością będą zadowoleni. Pytanie brzmi – jak długo jeszcze potrwają prace nad trybem offline i czy w ostateczności nie okaże się, że jest już za późno, by odzyskać utraconych graczy.