Okazuje się, że można. Wystarczą odpowiednie umiejętności i odrobina talentu. Obie te rzeczy posiada 28-letni reżyser Dan Gaud. Pierwsze kroki w tworzeniu grafiki 3D Gaud stawiał mając 12 lat. Dziecięce hobby szybko zamieniło się w pasję, dzięki której Gaud tworzył efekty do takich filmów jak Iron Man 2 i Watchmen.
Tworzenie efektów to dla Gauda tylko narzędzie, które służy do opowiadania historii. Zamiast spoczywać na laurach i żyć z tworzenia efektów specjalnych dla filmów, które kręci ktoś inny, Dan od zawsze chciał zostać reżyserem. Pierwszy, krótkometrażowy film pt Leap sprawił, że Gaudem zaczęto interesować się w branży filmowej. 28-latek postanowił, że czas na film numer dwa: Tonight I Strike. Cała postprodukcja i rendery obiektów 3D powstały na laptopie HP Pavilion dv6 z 8GB RAM i procesorem core i7 2GHz. Gaud korzystał z oprogramowania Adobe Premiere, Softimage i silnika renderującego Maxwell, którego największą zaletą jest niska cena.
A teraz zaopatrzcie się w mały popcorn i do dzieła:
TONIGHT I STRIKE from Dan Gaud on Vimeo.