Projekt Marina Myftiu jest inny! Po pierwsze ze względu na wygięty kształt notebooka, który sprawia, że pisanie na klawiaturze jest równie wygodne, co w przypadku tradycyjnej klawiatury zewnętrznej. Ale jeszcze ciekawszy jest drugi patent – umieszczenie ekranu na wysokim, rozkładanym “wysięgniku”, dzięki czemu po rozłożeniu znajduje się on na znacznie wyższej wysokości. Patrzymy na niego na wprost, a nie – jak w przypadku zwykłych notebooków – pochylając się i garbiąc.
Oczywiście nie jest to projekt, który da się zastosować w każdym typie notebooka. Ale… w sumie dlaczego nie? Przy zastosowaniu jakichś niedużych, rozkładanych stabilizatorów i oczywiście rozkładanego “wysięgnika” nawet transformersowy tablet taki jak Asus T100 można by skonstruować w podobny sposób. To chyba naprawdę ma sens, więc miejmy nadzieję, że któryś z producentów również zwróci uwagę na ten ciekawy projekt.