Według nich bowiem pływające barki to nic innego jak pływający sklep Google, który promować będzie okulary Google Glass. Na dolnych pokładach miałyby znajdować się typowe ekspozycje, w których klienci mogliby bez przeszkód testować najnowszy wynalazek firmy, a na górnym piętrze odbywałyby się różnorodne imprezy promocyjne. Barki miałyby pływać wzdłuż wybrzeża i przyciągać klientów głośną muzyką i spektakularnym oświetleniem. Portal wspomina też o tym, że taki rodzaj sklepu miałby być spełnieniem osobistego marzenia
Sergey’a Brina.