Zakładając na kciuk ten pierścionek będziemy mogli kontrolować wszystkie elektroniczne urządzenia dookoła nas poprzez moduł Bluetooth 4.0 i umieszczone w środku gadżetu czujniki ruchu. Fin będziemy mogli zintegrować z telewizorami, systemami sterowania domem, okularami do rozszerzonej rzeczywistości, samochodami czy sprzętem audio. Najciekawsze jest to, że pierścionek można zaprogramować według własnych potrzeb. Lista komend i dostępnych akcji jest praktycznie nieograniczona, gdyż możemy wykorzystać szereg gestów.
Przykładowo podczas jazdy autem przy pomocy kciuka będziemy mogli w pełni kontrolować smartfon bez konieczności odrywania rąk od kierownicy, w domu jednym ruchem zapalimy światło i podkręcimy termostat, a podczas treningu wygodnie zmienimy piosenkę bez konieczności wyjmowania odtwarzacza muzycznego z kieszeni. Fin jest wodoodporny, a jego bateria powinna wystarczyć na cały miesiąc działania.
Powyżej możecie obejrzeć przykłady innych zastosować pierścienia. Na razie jego twórcy zbierają pieniądze na portalu Indiegogo. Za finalną wersję smart ringa zapłacimy 110$, a jeśli zbiórka zakończy się powodzeniem urządzenie trafi na rynek we wrześniu tego roku.