Na początek Google zaproponował coś od siebie: pięć gier wykorzystujących żyroskop, akcelerometr i pozostałe sensory. Mamy zatem coś w rodzaju tenisa, w którym ruchy naszej głowy zastępują rakietę, mamy zabawę, w której trzeba odpowiednio balansować głową, grę w parowanie figur, przecinanie obiektów w stylu Fruit Ninja i strzelankę reagującą na komendy głosowe oraz ruchy gałek ocznych. Osoba grająca pewnie będzie wyglądała dość dziwacznie, ale z czasem do wszystkiego się przyzwyczaimy.
Google wypuszcza 5 mini-gier dla Google Glass
Gry w rozszerzonej rzeczywistości to gatunek, który dopiero raczkuje. Z uwagi na ograniczenia sprzętowe nie są to tytuły, w które można zagrywać się godzinami. Raczej spędzamy przy nich góra parę minut i traktujemy je bardziej jak ciekawostki. W Glassach ten trend może się świetnie rozwinąć. Wyobraźmy sobie, że stoimy w kolejce do kasy, albo czekamy na kogoś w umówionym miejscu i mamy zajęte ręce. Wtedy wystarczy wypowiedzieć magiczne słowa “OK Glass, play a game” i możemy przy pomocy samych ruchów głowy troszeczkę się rozerwać. Właśnie to innowacyjne podejście do grania w okularach ma zachęcić developerów do tworzenia własnych mini-gier.29.01.2014|Przeczytasz w 1 minutę
