Internet Explorer najbardziej energooszczędną przeglądarką

Witryna 7tutorials postanowiła sprawdzić deklaracje Microsoftu na temat energooszczędności jego przeglądarki i przekonać się, ile jest w nich prawdy. Jak się okazało, Microsoft nie ściemniał i faktycznie jego przeglądarka pozwala na dłuższą pracę bez konieczności ładowania baterii w urządzeniu przenośnym.
Nawet najnowsza wersja Internet Explorera zawiera luki bezpieczeństwa
Nawet najnowsza wersja Internet Explorera zawiera luki bezpieczeństwa

Redakcja wykorzystała do testów oprogramowanie Peacekeeper, a jako platformy testowe wykorzystano urządzenia Toshiba Encore 8”, Surface Pro 2 i stary notebook Pavilion firmy HP. Internet Explorera porównano do Firefoxa, Chrome’a i Opery.

Internet Explorer w trybie Modern UI na tablecie Toshiby pozwolił na 8 godzin i 52 minuty pracy, zaś w trybie klasycznym, na Pulpicie, 7 godzin i 45 minut. Inne przeglądarki poradziły sobie zauważalnie gorzej (około sześciu godzin pracy).

Internet Explorer poradził sobie gorzej tylko na jednej platformie. Co ciekawe, był to Surface Pro 2, gdzie “modernowa” wersja przeglądarki pracowała o godzinę krócej od desktopowej a także krócej od Firefoxa i Opery. Redakcja 7tutorials podejrzewa, że wynika to z niedopracowanego oprogramowania układowego notebooka Surface Pro 2.