Nie jest to jedyna zmiana w prognozach Nintendo. Kolejna dotyczy wyników finansowych firmy, która liczyła na zamknięcie tego roku zyskiem wynoszącym ok. 55 miliardów jenów (1,6 miliarda zł). Słaba sprzedaż Wii U oznacza, że firma straci w tym roku 25 miliardów jenów netto (732 mln zł).
Jedyną pocieszającą wiadomością dla fanów jest rekordowa sprzedaż przenośnej konsoli Nintendo 3DS, która była najczęściej kupowaną konsolą przenośna na terenie Stanów Zjednoczonych w 2013 roku. Jednak również i tutaj przewidywania Nintendo okazały się zbyt optymistyczne – firma zakładała, że wyśle do sklepów 18 milionów egzemplarzy swojego handhelda, przewidywania te również zmniejszono do liczby 13,5 miliona.
Żadna z tych informacji nie nastraja optymistycznie i jeśli Nintendo nie ma żadnego wspaniałego planu B, który zacznie realizować od kwietnia, może się okazać, że za kilka lat nikt nie będzie już pamiętał o “tej trzeciej firmie, która kiedyś konkurowała swoimi konsolami z Sony i Microsoftem”.