Szef Blockchaina, Nicolas Cary, twierdzi przy tym, że ze strony Apple’a nie padło nawet słowo wyjaśniające powody tak radykalnej decyzji. Tym bardziej trudno jest się domyślić, jakimi przesłankami kierował się amerykański koncern. Wiadomo wprawdzie, że Apple wymaga, by umieszczone na App Store oprogramowanie spełniało normy prawne wszystkich terytoriów, na jakich jest oferowane (a więc w gruncie rzeczy na całym świecie), ale nawet to nie tłumaczy decyzji o usunięciu Blockchaina. Z drugiej strony nie jest ona kompletną niespodzianką, ponieważ wcześniej podobne posunięcia dotknęły inne aplikacje tego typu, takie jak Coinbase lub Gliph.
W tym momencie użytkownicy urządzeń z iOS-em mogą jeszcze korzystać z aplikacji służących do śledzenia kursu wirtualnych walut, takich jak Coinbits albo Bitcoin Tracker.
Na deser
– spontaniczne reakcje niektórych użytkowników na decyzję Apple’a były dość… gwałtowne: