Ten komunikator, dostępny od pewnego czasu na wszystkie liczące się platformy systemowe, zyskuje sobie coraz większą liczbę użytkowników. Wprawdzie do 450 milionów osób korzystających z WhatsAppa nieco mu jeszcze brakuje, niemniej 85 milionów (przy czym ta liczba dynamicznie się powiększa) również robi niezłe wrażenie. Gdy przemnożymy to przez 42 dolary (bo tyle Facebook zapłacił w przeliczeniu za pojedynczego użytkownika komunikatora WhatsApp), daje to ok. 3,6 miliarda dolarów.
Inwestorzy giełdowi też wykonali podobne ćwiczenia matematyczne, ponieważ od czasu, gdy Facebook kupił WhatsAppa, akcje BlackBerry poszły w górę o imponujące 18 procent. Jeśli dodamy do tego dynamiczne wprowadzanie na rynek nowych modeli smartfonów (w tym także klasycznych konstrukcji z wbudowaną klawiaturą), to można się spodziewać, że BlackBerry obronną ręką wyjdzie z kryzysu, jaki dotknął tę firmę.
Zdjęcie dwóch mężczyzn z telefonami pochodzi z serwisu Shutterstock.