Aparat został wyposażony w ulepszoną matrycę formatu FX o rozdzielczości 16,2 mln pikseli i zakresie czułości ISO 100–25600 (rozszerzalnym do odpowiednika wartości 409600). Dzięki nowemu procesorowi przetwarzania obrazu EXPEED 4 oraz modyfikacjom 51-polowego systemu autofokusa Multi-CAM 3500FX, Nikon D4S umożliwia ustawianie ostrości przy fotografowaniu z szybkością 11 kl./s w najwyższej rozdzielczości nawet przy słabym świetle.
Funkcja obsługi plików RAW w rozmiarze S w połączeniu z szybkim złączem Gigabit Ethernet w standardzie 100/1000TX sprawia, że zdjęcia zapisane na karcie pamięci można niemal natychmiast przesłać przez sieć. Udoskonalono również mechanizm migawki, która działa z opóźnieniem wynoszącym zaledwie 42 milisekundy.
Lustrzanka umożliwia nagrywanie obrazu wideo w rozdzielczości Full HD (1080p) z szybkością 50p/60p. W trybie M użytkownik może ustawić czułość na ISO 200 lub wyższą, a także określić format kadrowania, sterować elektryczną przysłoną i ustawić czas otwarcia migawki. Ponadto funkcja trójwymiarowej redukcji szumów ogranicza przypadkowe zakłócenia obrazu i migotanie przy filmowaniu z wykorzystaniem wysokich czułości.
Nikon D4S został wykonany z wytrzymałego i lekkiego stopu magnezowego, zabezpieczającego wnętrze aparatu przed uszkodzeniami mechanicznymi. Uszczelniona konstrukcja dodatkowo zapewnia odporność na trudne warunki atmosferyczne. Wyświetlacz LCD z powłoką przeciwodblaskową mierzy 3,2 cala i oferuje rozdzielczość 921 000 punktów. Akumulator ma pojemność 2500 mAh.
Lustrzanka pojawi się na rynku 6 marca w cenie 6500 dolarów za sam korpus. Pamiętajcie, że to sprzęt dla najbardziej wymagających profesjonalistów.