World of Speed podobnie jak Project Cars ma zadebiutować na rynku jeszcze w tym roku. W porównaniu jednak do tego drugiego, gra pojawi się wyłącznie na komputerach osobistych i będzie nastawiona na inny model zabawy. Tytuł ten zaoferuje graczom dynamiczne, zręcznościowe wyścigi, które rozgrywać się będą w znanych miastach (m.in. Londyn, Moskwa, Monako) oraz na torach takich jak np. Brands Hatch. Jak na ten rodzaj gatunku gier wyścigowych przystało nie zabraknie wąskich zakrętów, skrótów, czy też używania nitro.
Wzorem nachodzącego na PS4 Drive Club także i tutaj gracze będą mogli założyć własne kluby lub dołączyć do istniejących drużyn, by dzielić się swoimi zwycięstwami. Szykowany jest specjalny tryb drużynowy tzw. Territory Wars, w którym ekipy będą mogły powalczyć o przejęcie konkretnego odcinka miasta czy trasy, niczym w grach RTS.
Pod względem grafiki ma być przyzwoicie, ale twórcy sami przyznają, że nie celują w rynek masowy i użytkowników średniej klasy PC. Gra będzie oparta o model F2P – darmowy dostęp plus opcjonalne mikropłatności. Twórcy nie ujawnili jednak czego dotyczyć będzie płatna zawartość, ale gracze nie muszą się obawiać – by uczciwie wygrać wyścig nie trzeba będzie sięgać do portfela.