Planu oczywiście nie układali zieloni przybysze z kosmosu, tylko ludzie z bardzo specyficznym poczuciem humoru i dostępem do najnowszych gadżetów. Konkretnie: dronów.
Propozycja padła na forum entuzjastów bezzałogowych statków latających – fpvlab.com. Jeden z jego użytkowników zasugerował, że gdyby wyposażyć drony w diody LED, zebrać się w duże grupy i polatać swoimi zabawkami nad największymi miastami na świecie, mogłoby to spowodować masową panikę i ośmieszyć niektóre media, które donosiłyby o INWAZJI.
Początkowo inwazja miała się odbyć 1 kwietnia, jednak ochotnicy zgłaszający chęć udziału w tej akcji zasugerowali, że data ta będzie zbyt oczywista. Dlatego przesunięto termin całej operacji o 4 dni.
Jak na razie swój udział zgłosili mieszkańcy USA, Wielkiej Brytanii, RPA, Francji i Holandii. Gorąco liczymy również na to, że do projektu masowo zaczną zgłaszać się również Polacy.
Mogę się również założyć, że znajdą się i tacy, którzy twierdzić będą, że cała akcja zapoczątkowana na forum fpvlab.com była jedynie zasłoną dymną dla prawdziwych statków kosmicznych, które wykorzystały zamieszanie po to, żeby… no na pewno będą mieli jakiś ważny powód.