Teraz zatem przed Tobą, Czytelniku, dwie drogi. Jeśli chcesz zapoznać się bardzo dokładnie z metodologią badań i wnioskami, do jakich doszli trzej dociekliwi badacze, warto zapoznać się z przygotowanym przez nich opracowaniem tekstowym lub przynajmniej pokazem slajdów.
Jeśli jednak zamiast naukowego pogłębienia tematu interesuje Cię po prostu sprawdzenie tego niezwykłego algorytmu w praktyce, wystarczy, że wejdziesz na tę stronę i załadujesz na niej swoje zdjęcie (w boksie Popularity Demo). Można też wybrać jedno ze zdjęć zaproponowanych na stronie.
Algorytm rzeczywiście działa, choć z oporami (duże obciążenie serwera). Jeśli wyskoczy Wam ERROR, spokojnie kliknijcie jeszcze raz na samym zdjęciu (o ile się załaduje i wyświetli). Po (dłuższej) chwili powinna pojawić się punktacja.
Oczywiście nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy tego algorytmu nie przetestowali na różnych zdjęciach. No i… mamy mocno mieszane uczucia. Jedną z najniższych ocen dostał ten o to przesłodziusiunieńki kociasiulek, a przecież widać od razu (z oczu mu się patrzy), że to facebookowy i lajkowy huragan;-)
Spróbujcie sami! I podzielcie się z nami wynikami w komentarzach!