Co ciekawe, według tych doniesień Apple zdecydowało się na zupełnie nowe podejście do produkcji swoich zegarków. W przeciwieństwie do innych producentów, którzy swoje urządzenia budują na płytkach drukowanych obwodów, iWatch powstanie w oparciu o technologię SiP (System in Package). Moduły SiP składają się ze zintegrowanych układów, zamkniętych w jednej “paczce”.
To rozwiązanie z pewnością pomoże zaoszczędzić na rozmiarze poszczególnych podzespołów, minusem z kolei jest to, że jeśli pojedyncza część modułu zostanie uszkodzona, wymieniać trzeba cały moduł.
Podzespoły do produkcji iWatchy dostarczane są przez Kinsus Interconnect Technology Corp, NanyaPCB oraz przez ASE Group. Według informacji od pracownika jednej z tych firm, Apple może już w drugim kwartale tego roku dysponować ok. 3 milionami urządzeń, gotowymi do kupienia przez konsumentów. Plan Apple’a podobno zakłada, że w trzecim kwartale uda się wyprodukować od 14 do 15 milionów zegarków. Zobaczymy.