Koncepcja dróg, których pasy pomalowane są luminescensyjną farbą została już wdrożona na 500-metrowym odcinku autostrady N329. Za dnia droga wygląda normalnie, natomiast w nocy jej pasy żarzą się niebieską poświatą. Dzięki temu rozwiązaniu można zaoszczędzić na tradycyjnej formie oświetlenia.
Ale to tylko jeden z pomysłów projektanta. Kolejny zakłada także wymalowanie dróg w symbole płatków śniegu, które stawałyby się widoczne dopiero w temperaturze poniżej zera. Taki system miałby ostrzegać kierowców o śliskiej nawierzchni. Innym rozwiązaniem, które mogłoby znacząco wpłynąć na popularyzację samochodów elektrycznych, byłoby specjalne pobocze, które ładowałoby indukcyjnie nasz pojazd podczas jazdy.
Wcześniej pisaliśmy także o technologii “gwiezdnej ścieżki“, która testowana jest w różnych miejscach Cambridge.