Jak twierdzi Google, użytkownicy korzystający z nowej aplikacji mogą przestać przejmować się drobiazgami podczas wykonywania zdjęć. Prosty, przejrzysty interfejs z dość dużym przyciskiem migawki sprawi, że najważniejszą rzeczą podczas robienia zdjęcia staje się znalezienie najlepszego kadru. Technicznymi szczegółami zajmie się już aplikacja.
Menu znane z poprzednich wersji, wzorowane na interfejsie lustrzanek było zdaniem twórców mało intuicyjne i niewygodne w obsłudze na ekranie dotykowym. Dlatego też odeszło w niebyt. Nowe menu jest o wiele prostsze, większość funkcji pozostaje ukryta, dopóki użytkownik nie wywoła ich za pomocą dotknięcia w ekran.
Wypadałoby też wspomnieć o kilku bardzo udanych efektach, zaszytych w aplikacji. Oprócz tradycyjnych panoram, aplikacja Google’a pozwala na wykonywanie zdjęć “sferycznych”, których maksymalna rozdzielczość wynosi 50 milionów pikseli. Oprócz tego, w Google Camera nie zabrakło funkcji Lens Blur, która cyfrowo wyostrza obiekty na pierwszym planie, dodając przy tym rozmycie tła. Jeśli z kolei mamy dosyć “instagramowych” efektów, możemy ograniczyć się do zmiany punktu ostrości na wykonanej przez nas fotografii (podobna funkcja dostępna jest w HTC One M8).
Niestety aplikacja dostępna jest jak na razie dla wybranych smartfonów i tabletów z najnowszą wersją Androida 4.4 KitKat. Nie wiadomo, czy nowa wersja aplikacji pojawi się dla starszych urządzeń.
Aplikacje pobierzecie stąd: https://play.google.com/store/apps/details?id=com.google.android.GoogleCamera