Nasze urządzenia mobilne są coraz pojemniejsze i coraz szybsze. Mimo tego, nadal korzystają z litowo-jonowych baterii, tak samo, jak urządzenia sprzed dekady. Grafen ma to zmienić i pozbyć się ograniczeń, jakie mają obecnie stosowane ogniwa. Dzięki niemu baterie mają być znacznie pojemniejsze i wydajniejsze, a na dodatek elastyczne. Jest tylko jeden problem: nikt do tej pory nie opracował metody na masową produkcję grafenowych ogniw z uwagi na delikatną naturę samego grafenu.
Samsung jednak właśnie się pochwalił, że rozwiązał tę zagadkę. SAID (Samsung Advanced Institute of Technology), wspólnie z uniwersytetem w Sungkyunkwan, rozwiązał największy problem występujący przy masowej produkcji grafenu, a więc jego pogarszające się właściwości elektryczne, a taże wiele innych. Naukowcom udało się zsyntetyzować duże plastry grafenu na pojedynczym krysztale w półprzewodniku, zachowując jego elektryczne i mechaniczne właściwości.
Badania trwały od 2006 roku. Jeszcze nie wiemy kiedy pojawią się na rynku pierwsze urządzenia z grafenowymi ogniwami, ale dzięki temu przełomowi, powinno to nastąpić w przewidywalnej przyszłości.