SkinneePix stosuje dość prostą sztuczkę – zwęża nam podbródek uwypuklając tym samym kości policzkowe, dzięki czemu rzeczywiście wyglądamy “mniej pyzato”. Z poziomu aplikacji możemy wybrać interesującą nas skalę zmian wyrażoną w kilogramach, jakie chcielibyśmy sobie odjąć.
Susan Green, projektantka aplikacji, twierdzi, że nie powinniśmy myśleć o SkinneePix jak o formie oszustwa, lecz o narzędziu, które potrafi zmotywować nas do schudnięcia i wyboru zdrowego stylu życia: – “Kiedy pierwszy raz odjęłam sobie na zdjęciu 15 funtów (około 6,8 kg) byłam zdumiona efektem. To nie jest przecież jakaś olbrzymia ilość masy, a jednak sprawiła, że poczułam się jakbym wyglądała lepiej. Zrozumiałam, że zrzucając parę kilo mogę naprawdę tak wyglądać i że nie jest to coś nieosiągalnego”.
SkinneePix jest aktualnie dostępne na iOS w cenie niecałego dolara. W ciągu miesiąca pojawi się także wersja na smartfony z Androidem.