Tak przynajmniej rozpoczął swoją przygodę z SMS-ami Marcel Fernandes Filho. Jako 13-latek zniszczył ze złości swój monitor od komputera, który ciągle płatał mu figle. Rodzice nie zafundowali mu nowego sprzętu w związku z czym Marcel chcąc nie chcąc musiał od tamtej pory korzystać jedynie ze swojego iPhone’a. Po czterech latach pisania e-maili i innych wiadomości tekstowych przy użyciu wyłącznie smartfonowej klawiatury Marcel postanowił pobić rekord świata w szybkości pisania SMS-a, który do tej pory należał do innego nastolatka. A na czym tak naprawdę polega bicie rekordu? Kandydat musi napisać bezbłędnie (pod uwagę brana jest także interpunkcja) w jak najkrótszym czasie dwa zdania:
“The razor-toothed piranhas of the genera Serrasalmus and Pygocentrus are the most ferocious freshwater fish in the world. In reality they seldom attack a human.”
Zanim sprawdzicie jaki jest oficjalny rekord Marcela, spróbujcie sami przepisać ten tekst.
Do tej pory sądziłam, że piszę szybko na smartfonie, a jednak nawet w połowie nie zbliżyłam się do 18,19 sekund.
Jako ciekawostkę dodać należy, że Marcel nie korzystał ze standardowej klawiatury w iPhonie, lecz z dostępnej na iOS i Androida Fleksy. Czy rzeczywiście to oprogramowanie pomaga w szybszym pisaniu na smartfonie? Możecie przekonać się samodzielnie – Fleksy można bezpłatnie testować przez 2 tygodnie.