Akcja Samsunga przypominać będzie trochę promocje, które co jakiś czas urządzają dealerzy samochodów – oddaj nam swój stary pojazd w rozliczeniu, a nowy kupisz o (pewną sumę pieniędzy) taniej. Jest jednak zasadnicza różnica – Samsung będzie rozdawał aparaty całkiem za darmo.
Warunek? Prosty – wystarczy przynieść swoją starą lustrzankę cyfrową i oddać ją w zamian za nowy aparat. I tu prosta podpowiedź dla lubiących kombinować – zgadza się, stare, używane lustrzanki cyfrowe można kupić na portalach aukcyjnych nawet za 200-300 zł. W zamian dostaniemy nie byle co, tylko topowy model bezlusterkowca Samsunga – NX30 (więcej piszemy o nim tutaj), prawdopodobnie z kitowym obiektywem 18-55 mm. Opłaca się? Jeszcze jak!
Ale z naszego punktu widzenia jest jeszcze pewien drobny problem. Wymiana będzie dokonywana na Times Square (Nowy Jork), 4. czerwca, między 12.00 a 18.00. A bilety lotnicze są znacznie droższe, niż pojedyncza sztuka tego aparatu. Nie wiadomo też, ile dokładnie sztuk modelu NX30 przeznaczy Samsung do tej akcji, bo informacja mówi tylko o “znaczącej liczbie”. Zapewne wystarczająco “znaczącej”, by ustawiły się do wymiany całkiem długaśne kolejki…
Naszym zdaniem
Pomysł takiej wymiany prezentuje się ciekawie, nawet jeśli jest to po prostu sprytnie wymyślona akcja reklamowa. Samsungowi na pewno opłaci się rozdać kilkadziesiąt czy nawet kilkaset aparatów, jeśli w zamian napiszą o tym media na całym świecie. No i jest też wyraźny, jasny przekaz: czas na przesiadkę z lustrzanki na bezlusterkowca.