Który fan science-fiction będzie potrafił oprzeć się takiemu cacuszku? Aerofex Corporation pracuje nad swoim wynalazkiem od ponad dwóch lat. Po serii testów i ogromnym zainteresowaniu powstałym wokół prezentacji prototypu firma zdecydowała się rozpocząć masową produkcję pojazdu.
Aero-X to skuter powietrzny wykorzystujący w swojej konstrukcji rozwiązania znane z kwadrokopterów- dzięki żyroskopowi, akcelerometrowi i własnych, opatentowanych technologiach pojazd automatycznie jest w stanie korygować swoje położenie w przypadku podmuchów wiatru. Dzięki dwóm, wielkim wirnikom z włókien węglowych pojazd może swobodnie lecieć nad każdym rodzajem powierzchni – także nad wodą.
W swojej obecnej formie jest wstanie wznieść się z dwoma osobami (max. 140 kg) na wysokość 3 metrów, rozpędzając się do maksymalnej prędkości 72 km/h. Niestety trudno o nim myśleć jeszcze jak o zamienniku codziennego samochodu czy motocykla – pojazd na pełnym baku benzyny może działać tylko przez godzinę i 15 minut.
Sterowanie Aero-X jest banalnie proste – za prędkość odpowiadają manetki w kierownicy, natomiast skręca się balansując ciałem. Komputer odpowiada także za kontrolę wysokości. Dzięki temu kierowca nie będzie musiał posiadać licencji pilota.
Niestety Aero-X nie będzie tani – przynajmniej na początku. Pierwsze modele, które trafią do klientów w 2017 roku będą kosztować 85 tys.$. Już teraz dokonać można rezerwacji wpłacając depozyt w wysokości 5 tys.$.