Far Cry 4
Tym razem, akcja zabierze nas w Himalaje. Konkretniej: do fikcyjnego obszaru Kyrat, którym rządzi samozwańczy, lekko szalony król, do bólu wzorowany na antagoniście z poprzedniej części – Vaasie. Poprzednia część okazała się hitem, ciekawe jak wypadnie ta.
Just Dance 2015
Nowe Just Dance to sporo nowości. Najważniejszą jest na pewno możliwość grania na zestawie składającym się z dowolnego smartfona i jakiegokolwiek większego wyświetlacza podłączonego do Sieci. Gracze będą mogli tworzyć własne choreografie i wysyłać je swoim znajomym, aby ci spróbowali odtworzyć je jak najdokładniej. To prawdopodobnie najlepsza, zapowiedziana gra taneczna na E3.
The Division
Tak naprawdę nie dowiedzieliśmy się niczego nowego o tym tytule. Niemniej jednak zapowiada się on bardzo obiecująco. Ubisoft błyskawicznie zareagował na rosnącą popularność “survivalowych gier mmo” i jak to ma w zwyczaju postanowił zaatakować ten gatunek ciężkimi działami, tworząc tytuł AAA w tym klimacie. Dopóki jednak nie dane nam będzie pograć w The Division, ciężko ocenić, czy gra okaże się hitem, czy… kitem.
The Crew
Sieciowa samochodówka, w której będziemy mogli przejechać z jednego wybrzeża Stanów Zjednoczonych, na drugie. Twórcy obiecują, że po drodze nie napotkamy na ani jeden ekran ładowania. Obiecują też, że niektóre “misje” mogą trwać 2 godziny i dłużej. Co kto lubi. Jeśli chcielibyście wyrobić sobie własne zdanie na temat tej produkcji, to właśnie ruszyły zapisy do zamkniętej bety, rejestrować się można pod tym adresem: http://thecrewgame.com/beta. Premiera gry odbędzie się 11 listopada (Xbox One, PS4, PC).
Assasin’s Creed: Unity
Jedna z najbardziej oczekiwanych gier od Ubisoftu, należąca do (chyba) najpopularniejszej serii Ubisoftu. Tym razem będzie dane nam przeżyć czasy rewolucji francuskiej i dowiedzieć się, jaki wpływ na historię miało tajne bractwo asasynów. Twórcy obiecują nam odświeżoną rozgrywkę, w tym większą wolność jeśli chodzi o parkour uprawiany na paryskich dachach. Paryż w Unity ma być ogromny, przez co nie będziemy narzekać, że do zabawy dostaliśmy zaledwie jedno miasto. Z zaprezentowanych fragmentów rozgrywki wynika, że zadania poboczne będą czyhały na gracza na każdym kroku. Mam tylko nadzieję, że pozostaną one zadaniami pobocznymi, a nie jak w Black Flag – wymaganymi do ukończenia gry.
Shape Up
Czyli gra fitness, dotknięta odrobiną grywalizacji. Zamiast nudnych ćwiczeń wykonywanych z wirtualnym trenerem, nasza kondycja fizyczna stanie się elementem rozgrywki. Dość głupio wyglądającej rozgrywki. Ale co kto lubi – jeśli ktoś do robienia pompek potrzebuje czołgu na plecach, to nie nam to oceniać.
Valiant Hearts
Mam nadzieję, że Valiant Hearts okaże się duchowym spadkobiercą Child of Light. Jak na razie gra zapowiada się obiecująco – dzięki niej poznamy historię czworga żołnierzy, biorących udział w pierwszej wojnie światowej. Wydarzenia w grze zostały zainspirowane listami wysyłanymi z frontu, do których dotarli twórcy Valiant Hearts.
Tom Clancy’s Rainbow Six: The Siege
Trzy lata temu pojawiły się pogłoski o Rainbox Six: Patriots. Okazuje się, że plany jednak uległy zmianie. Najnowsza odsłona Rainbox Six wygląda świetnie i z pewnością spodoba się dotychczasowym fanom serii. Na zaprezentowanym fragmencie rozgrywki zobaczyć można dwie, pięcioosobowe drużyny graczy, w krótkim, trzyminutowym meczu. Jedna strona to terroryści, których zadanie polega na ufortyfikowaniu się w domu i nie dopuszczeniu do odbicia zakładnika przez drużynę antyterrorystów. Gra powstaje na silniku Ubisoft Anvil i będzie dostępna na obie konsole oraz peceta. Ubisoft obiecuje również, że oprócz trybu sieciowego, The Siege otrzyma również kampanię dla pojedynczego gracza. Zobaczymy co z tego wyjdzie.