Przyzwyczailiśmy się już do tego, że smartfona trzeba ładować codziennie. Czasem nawet kilka razy. Przyzwyczailiśmy się i zaakceptowaliśmy ten stan rzeczy do tego stopnia, że coraz rzadziej narzekamy na ten element korzystania z nowoczesnych telefonów. Microsoft chce to zmienić. Dział badań giganta z Redmond – Microsoft Research pracuje nad sposobami, które pozwolą nam powrócić do przeszłości, przynajmniej jeśli chodzi o częstotliwość ładowania naszych komórek.
Według Ranveera Chandry, starszego specjalisty z Microsoft Research problem polega na tym, że pojemność baterii przez ostatnie 15 lat zwiększyła się zaledwie dwukrotnie.
Nie możemy czekać na nowe technologie, jeśli chodzi o produkcję baterii. Już teraz możemy wydłużyć czas pracy naszego telefonu. Dzisiejsze systemy mobilne nie wykorzystują energii odpowiednio inteligentnie. — mówi Chandra.
Z takiego założenia wychodzi Microsoft Research. Dział Microsoftu chce sprawić, aby dzisiejsze baterie starczały na dłużej. Jednym z rozwiązań nad którymi pracuje MR jest zastąpienie jednej litowo-jonowej baterii dwoma mniejszymi. Jedna z nich byłaby zoptymalizowana z myślą o wysokim poborze mocy (granie na smartfonie, oglądanie filmów, etc), druga z kolei byłaby zorientowana na mniej intensywne (dla baterii) zastosowania telefonu.
Chandra tłumaczy, że baterie w urządzeniach obecnie dostępnych na rynku optymalizowane są pod kątem trybu “średniego”. Stosując dwie mniejsze baterie, z których każda zoptymalizowana jest pod kątem różnych zadań, Microsoft już teraz osiągnął czas pracy na baterii dłuższy o 50%.
Do tego dochodzi również optymalizacja oprogramowania, która według Chandry również mogłaby sprawić, że nasze smartfony działałyby dłużej.