Tego typu miniaturowe komputery świetnie nadają się do postawienia w salonie, często gdzieś w sąsiedztwie telewizora i systemu nagłaśniającego pomieszczenie. Powinny być małe, ciche i efektywne – i tak właśnie zachwala swojego Chromeboxa HP.
Komuś z zespołu marketingowego przyszło jednak do głowy, że samo określenie “cichy”, to trochę za mało. W opisie urządzenia znajdujemy bowiem bardzo konkretną deklarację, że HP Chromebox nie ma wentylatora:
“Cicha praca dzięki budowie niewykorzystującej wentylatora przeciwdziała też zasysaniu kurzu przez obudowę komputera”
. Cóż, bardziej wyraźnie powiedzieć się tego chyba nie da, o pomyłce nie może być mowy.
Problem w tym, że HP Chromebox taki wentylator… posiada. Pierwsi odkryli to redaktorzy portalu Fanless Tech (musieli się poczuć nieco zawiedzeni…), po czym nawet udało im się znaleźć instrukcję HP, wprost pokazującą, jak należy wymontowywać przy naprawie urządzenia moduł odprowadzający ciepło oraz… wentylator.
Cóż, zapewne dział marketingu HP nie miał okazji zapoznania się z rzeczoną instrukcją, a określenie “fanless” zostało być może dodane wyłącznie na podstawie zdjęć urządzenia. Tak czy siak, miejmy nadzieję, że to wprowadzające w błąd określenie zostanie jak najszybciej poprawione.
