Wystarczyło zamontować na lusterku ekran LCD, który wyświetli nam obraz z kamery o rozdzielczości 1,3-megapiksela umieszczonej z tyłu samochodu. Wyświetlacz o formacie 4:1 sprawi, że uzyskamy aż 50-stopniowe pole widzenia zamiast standardowego 18-stopniowego. Oprócz tego, będziemy mogli także rozjaśniać obraz, co przyda się w zaciemnionych miejscach np. podziemnych parkingach, a wszystkie odblaski słoneczne czy świetle zostaną zredukowane do minimum dzięki technologi przetwarzania obrazu.
Ponieważ kamerka schowana będzie w okolicach światła stopu nie przeszkodzą jej także opady atmosferyczne, które zatrzymując się na szybie pogarszają widoczność w standardowym lusterku. Co więcej kierowca sam będzie mógł zdecydować czy woli wesprzeć się technologią, czy pozostać przy klasycznym rozwiązaniu. Na spodzie lusterka znajdzie się przełącznik, który włączy nam ekran LCD lub pozostawi tradycyjne odbicie.
Rozwiązanie najpierw pojawi się w sprzedaży w japońskich salonach Nissana, gdzie koszt zakupu urządzenia i jego instalacji ma oscylować w okolicach 670$. Prawdopodobnie jednak później “inteligentne lusterko” trafi także na rynek amerykański i europejski.