Eksperci z Kaspersky Lab przyjrzeli się takim zagrożeniom i przygotowali porady, dzięki którym każdy będzie mógł zawczasu rozpoznać atak. Jak w przypadku wielu innych ataków, w trakcie których cyberprzestępcy podszywają się pod znane marki, tak i tutaj celem fałszywego maila jest kradzież poufnych danych (karty bankowe, loginy i hasła z kont online) lub zainstalowanie złośliwego oprogramowania. Jeśli będziemy uważnie przyglądać się podejrzanym e-mailom mamy szansę uniknąć wielu nieprzyjemności. Na co powinniśmy zatem zwrócić uwagę?
Zawartość pola nadawcy może także przypominać adres e-mail pracownika danej firmy lub być zupełnie losowa.
Temat oszukańczej wiadomości powinien przykuć uwagę odbiorców i zachęcić ich do otworzenia wiadomości, a jednocześnie musi być wiarygodny. Dlatego też oszuści wybierają frazy typowe dla oficjalnych powiadomień pochodzących od firm kurierskich. Po wysłaniu paczki lub dokumentu klienci często martwią się, czy ich przesyłka dotrze do celu, i próbują śledzić jej status, czytając wszelkie powiadomienia pochodzące od firmy kurierskiej. Tematy mogą być zatem związane z wysyłką, statusie dostawy, potwierdzeniem wysyłki, śledzeniem paczki itp.
Gdy oszuści przekonają odbiorców, że ich e-mail jest prawdziwy, kolejnym krokiem jest poinstruowanie ofiar, jak mają rozwiązać swój “problem”. Wykonanie tych poleceń stanowi ostateczny cel oszukańczego e-maila. Tutaj istotne znacznie ma nie tylko to, aby oszuści poinformowali odbiorców, co mają zrobić, ale również żeby ci ostatni dobrze zrozumieli wiadomość. W celu uniknięcia jakichkolwiek błędów często podawane są dokładne instrukcje, tłumaczące krok po kroku, jakie działania należy wykonać. Efektem wszystkich starań atakujących ma być zainstalowanie szkodliwego programu lub wypełnienie przez ofiarę fałszywego formularza z danymi osobowymi i bankowymi.