Po raz pierwszy w monitorze o tak dużej rozdzielczości Eizo zastosowało wbudowany moduł do autokalibracji. Specjalny czujnik – na dodatek idealnie dopasowany do monitora – wysuwa się z górnej krawędzi ramki i chowa się po wykonaniu kalibracji. Stosowanie zewnętrznych kalibratorów innych firm nie jest już zwyczajnie potrzebne.
Wykonany w technologii IPS ekran ma przekątną 31,1 cala i rozdzielczość DCI 4K, czyli 4096×2160 pikseli. To więcej niż standardowe 4K (3840×2160 pikseli). Matryca pozwala na wyświetlenie ok. 1,07 miliarda kolorów, co przekłada się na odwzorowywanie przestrzeni Adobe RGB aż w 99 procentach (DCI-P3 w 98 procentach).
Do tego kontrast 1500:1, jasność 350 cd/m2 i czas reakcji (szary do szarego) na poziomie 9 ms. Kąty widzenia (w pionie i w poziomie) wynoszą 178 stopni, czyli w praktyce kolory i czernie wyglądać będą identycznie, niezależnie od sposobu, w jaki patrzeć będziemy na ekran. Do tego dochodzi oczywiście bogactwo złączy: dwa razy DisplayPort 1.2 oraz HDMI, a dodatkowo trzy wejścia USB 3.0.
Monitor Eizo ColorEdge CG318-4K ma wejść na rynek na początku przyszłego roku. Jego cena nie została jeszcze podana.