Historia włamań robi się już na tyle długa, że szczerze współczujemy informatykom firmy Sony Pictures Entertainment. Rozpoczęła się od wielkiego włamania, ale później dochodziło do udostępniania kolejnych danych firmy (w tym najnowszych filmów, które wylądowały na torrentach), ujawniania maili pracowników z najwyższego szczebla czy wysuwania różnorakich żądań. Aha, no i jeszcze gdzieś po drodze włączyła się w to Korea Północna. Wiele wskazuje na to, że to jeszcze nie koniec.
“Strażnicy Pokoju” zapowiedzieli bowiem, że przygotowują specjalny “świąteczny prezent” dla SPE. Ma nim być kolejna, wyjątkowo duża porcja ujawnionych danych – większa i ciekawsza niż wszystko, co do tej pory zostało udostępnione. Zapewne będą to między innymi kolejne dzieła filmowe, ponieważ hakerzy informują, że nowa paczka danych dostarczy wiele przyjemności odbiorcom, a równocześnie doprowadzi do wściekłości pracowników Sony.
Mało tego, hakerzy podają nawet adres mailowy, na który można przysyłać życzenia do “Świętego Mikołaja”, czyli listę filmów, które ktoś chciałby obejrzeć.
Nie podamy tego adresu i współczujemy firmie Sony…
Zdjęcie bomby w prezencie pochodzi z serwisu Shutterstock.