Nie od dziś wiadomo, że lepiej zapobiegać niż leczyć. W samochodach naszą głowę chronią poduszki powietrzne, ale na ulicy nic już nie gwarantuje nam bezpieczeństwa. Konsekwencje upadku dla młodych osób nie są najczęściej poważne, ale z upływem lat ryzyko nieodwracalnych zmian powstałych w wyniku wypadku rośnie, zwłaszcza w przypadku osób chorujących na osteoporozę. Tu właśnie z pomocą ma przyjść wynalazek firmy ActiveProtective.
Najprościej ujmując jest to pas zakładany pod lub na ubranie, który nosimy przez cały dzień (lub w najbardziej ekstremalnych sytuacjach). Gdy zamontowany na jego pokładzie czujnik wykryje ruch utożsamiany z upadkiem, sprężony gaz wypełni poduszki, dzięki czemu użytkownik zaliczy miękkie lądowanie. Twórcom udało się o 90% zamortyzować siłę uderzenia.
Na ten moment do badań wykorzystano manekiny. Jeszcze w tym roku rozpoczną się próby z użyciem ludzi, natomiast w sprzedaży urządzenie ma pojawić się pod koniec przyszłego roku.