Bardzo ciekawy, choć równocześnie bardzo enigmatyczny wpis na ten temat zamieścił na Twitterze Faryaab Sheikh, dziennikarz prowadzący portal SamMobile i dzięki temu zazwyczaj dobrze poinformowany, przynajmniej jeśli chodzi o sprawy dotyczące koreańskiego producenta. Napisał on, że Samsung opracowuje oprogramowanie dla modelu Galaxy S6 kompletnie od podstaw, od samego początku. Tylko… co to w praktyce oznacza?
Mimo że Samsung coraz wyraźniej zdradza ciągoty w kierunku własnego systemu operacyjnego, czyli Tizena, szanse na to, że Galaxy S6 nie będzie pracował pod kontrolą systemu Android, są znikome. Na ten moment równie dobrze moglibyśmy zastanawiać się, czy nowy iPhone 7 nadal będzie wykorzystywał system iOS.
Skoro jednak nie chodzi o sam system, to z dużym prawdopodobieństwem wpis dotyczy oprogramowania (tzw. nakładki), które niemal każdy z większych producentów dodaje do “surowego” Androida. Samsung też postępuje w ten sposób, ale w jego przypadku opinie na temat nakładki TouchWiz są… podzielone. Niektórzy użytkownicy bardzo ucieszyliby się na wieść, że Samsung opracował zupełnie nową nakładkę, być może nawet zrywając z dotychczasową nazwą.
Jedno jest pewne – koreański producent traktuje premierę swojego topowego smartfona niezwykle poważnie i bynajmniej nie spoczywa na laurach. Galaxy S6 nie będzie lekko zmodyfikowanym modelem S5 (choć pod względem wyglądu oba telefony będą podobne), ale totalnie nową konstrukcją zarówno od strony hardware’u, jak i software’u.