Choć nie jest to pierwsza gra, która rozgrywa się na pokładzie legendarnego statku, jest to pierwsza tak poważnie traktująca temat pozycja. Zespół pod wodzą Thomasa Lynskey’a poświęcił dużo pracy wiernemu odwzorowaniu szczegółów, by należycie oddać klimat tamtych czasów. Oprócz możliwości swobodnego spacerowania po Titanicu będziemy też mogli porozmawiać z załogą statku oraz zwiedzić równie szczegółowo odwzorowane miasteczko Southampton.
W grze wcielimy się w bohatera, który ucieka przed policją na pokład Titanica, gdzie w ciągu pięciu dni podróży postara się oczyścić swoje imię z zarzutów morderstwa. W trakcie prowadzenia śledztwa mężczyzna natrafi na pewną tajemnicę, a gdy dojdzie do zderzenia z górą lodową, będzie musiał nie tylko dowieść swojej niewinności, ale także – przetrwać.
Titanic: Honor & Glory tworzony jest na silniku Unreal Engine 4 i zmierza na komputery PC. Twórcy potrzebują 250 tys. dolarów, by ukończyć projekt. Na Indiegogo można wspomóc ich prace i zarezerwować swój egzemplarz gry za kwotę 50 dolarów.