Cóż, dla nikogo nie będzie pewnie niespodzianką – zwłaszcza jeśli już zapoznacie się choć trochę z Windows 93 – że nie jest to system przygotowany bezpośrednio przez Microsoft. Działający w sieci program został bowiem stworzony przez parę hakerów/artystów/szaleńców/naćpanych_wizjonerów (niepotrzebne skreślić) kryjących się pod pseudonimami Jankenpopp i Zobectro. Pracę nad nowym systemem rozpoczęli oni w październiku zeszłego roku, a jego ostateczną wersję zaprezentowali światu dosłownie kilka dni temu.
Cóż, na pierwszy, bardzo pobieżny rzut oka Windows 93 przenosi nas w klasyczne czasy Windows 95, ale przyprawionego jednak sporą dozą psychodeliczności. Każda, absolutnie każda ikonka na webowym pulpicie tego systemu zasługuje na wypróbowanie! Kocia przeglądarka, Zkype (zbieżność nazw czysto przypadkowa), Wirtualna dziewczyna, specjalna wersja “Gwiezdnych Wojen”, lekarz, który zbada “online” nas albo nasz komputer, specjalna wersja Painta o nazwie Piskel, defragmentator dla bardzo cierpliwych, program, któremu można zaufać, bo jest delfinem… Tego nie da się opisać, to po prostu TRZEBA ZOBACZYĆ!
Oto galeria kilku dosłownie zrzutów ekranowych z tego systemu operacyjnego, a poniżej link bezpośrednio do Windows 93!