Z jednej strony Sony – jak zresztą również inni producenci smartfonów – stara się przekonywać użytkowników, że popularne modele ze średniej półki są równie ciekawe i warte zainteresowania, jak topowe (i zwykle bardzo drogie) “okręty flagowe”. Tak było chociażby podczas ostatnich targów sprzętu mobilnego w Barcelonie, podczas których Sony bardzo mocno promowało swój model Xperia M4 Aqua, rzeczywiście całkiem interesujący.
Ale jest niestety również druga strona medalu – wieloletnia “opieka” producenta nad wypuszczonymi już modelami, objawiająca się w łataniu różnych wykrytych luk, naprawianiu błędów lub po prostu aktualizacji oprogramowania. I w takim wypadku Sony niestety pokazało, że wszystkie smartfony są równe, ale niektóre równiejsze.
Według informacji opublikowanych na koncie firmy Sony w serwisie Twitter, aktualizacji do Androida 5.0 Lollipop mogą spodziewać się wyłącznie posiadacze smartfonów Xperia z serii Z. A co z Xperiami z innymi literkami w nazwie, np. C, E, M albo T? Cóż, muszą obejść się smakiem. Na szczęście nowe smartfony, takie jak Xperia M4 (na zdjęciu powyżej), startują już od razu z “lizakiem” na pokładzie. Ale czy one kiedyś doczekają się upgrade’u do jakiegoś Androida 6.0 czy 7.0? Cóż…