W serwisie Kickstarter.com ruszyła kampania Swimmo, smartwatcha i osobistego trenera pływania z polskim rodowodem. Zaprojektowany z myślą o ciągłej pracy pod wodą, inteligentny zegarek Swimmo przeznaczony jest zarówno dla osób chcących wzmocnić swoją kondycję, jak i zainteresowanych poprawą sylwetki. Za cel zbiórki twórcy przyjęli kwotę 39 000 dolarów. Przez najbliższe 35 dni kampanię można śledzić i wspierać na oficjalnej stronie projektu w serwisie Kickstarter.com.
Istnieje wiele aplikacji i urządzeń wspomagających w treningu osoby biegające czy jeżdżące na rowerze. Inaczej się ma natomiast sytuacja w przypadku pływania. Brakuje na rynku rozwiązania pozwalającego monitorować aktywność na basenie i poprawiać swoje rezultaty. Doświadczyliśmy tego sami i postanowiliśmy to zmienić. Tak zrodził się pomysł na Swimmo, smartwatch pokonujący wszelkie wyzwania, jakie woda rzuca elektronice. To urządzenie, które efektywnie pomaga w treningach, pozwala budować kondycję i rozwijać siłę mięśni. Wyposażyliśmy go w szereg autorskich technologii, takich jak sterowanie za pomocą dwóch gestów Rotate&Tap, wodoodporny sensor pulsu czy technologie IntensityCoach i PaceKeeper, pozwalające dostosować prędkość pływania do aktualnego celu treningowego — mówi Mateusz Heleniak, CEO Swimmo Trainer Inc.
W Swimmo zastosowano innowacyjny sensor umożliwiający odczytanie pulsu pod wodą bezpośrednio z nadgarstka. Na podstawie danych o aktywności użytkownika zegarek może przekazywać mu informacje typu “zwolnij”, “utrzymaj tempo”, bądź “przyspiesz” (technologie IntensityCoach i PaceKeeper). W czasie treningu urządzenie komunikuje się z użytkownikiem za pośrednictwem wibracji o zmiennej częstotliwości.
Oprócz pulsu Swimmo mierzy przepłynięty dystans, tempo, liczbę spalonych kalorii oraz czas spędzony w wodzie. Synchronizuje wyniki z dedykowaną aplikacją na urządzenia mobilne, by móc je potem porównywać i poprawiać. Smartwatch pozwala również dzielić się rezultatami w mediach społecznościowych oraz popularnych serwisach sportowych, m.in. RunKeeper.com czy Endomondo. Dodatkowo – poza basenem – może służyć jako sportowy zegarek, pokazując aktualną datę i godzinę.
Za obsługę wszystkich funkcji odpowiada technologia Rotate&Tap, wykorzystująca dwa proste gesty ręki: przekręcenie nadgarstka (wybór opcji z menu) oraz dotknięcie wyświetlacza (zatwierdzenie). Zegarek wyposażono w energooszczędny moduł Bluetooth 4.0 do komunikacji z aplikacją na smartfony pracujące na systemach Android i iOS. Interfejs urządzenia wyświetlany jest na dotykowym, kolorowym ekranie OLED przystosowanym do działania pod wodą.
Opaska zegarka z tworzywa polimerowego jest antyalergiczna i nie powoduje odparzeń. Koperta zegarka również została zaprojektowana z myślą o wyeliminowaniu możliwości zadrapania.
Swimmo ma trafić do wspierających projekt już w październiku 2015 roku. Urządzenie będzie dostępne wraz z klamrą do ładowania.
Jeśli kampania zostanie sfinansowana odblokowane zostaną kolejne cele (ang. stretch goals) w postaci dwóch nowych wersji kolorystycznych, obsługi treningów na otwartej wodzie, dodatkowych profesjonalnych funkcji (Pro Stats) oraz wbudowanych, profesjonalnych planów treningowych (Pro Training Plans).
Według raportu firmy Raconteur rynek technologii ubieralnych (ang. wearables), na którym działa Swimmo, w 2019 roku ma osiągnąć wartość 50 miliardów dolarów, co oznacza pięciokrotnie szybszy wzrost od rynku smartfonów i tabletów.
Powiązane treści:
Jaki smartwatch damski wybrać?