Wiadomo już, że pierwszy nakład (chodzi o wersję pudełkową, przeznaczoną na komputery osobiste) będzie wymagał połączenia z internetem i ściągnięcia pliku niezbędnego do uruchomienia gry. To właśnie w tym momencie następować będzie weryfikacja oryginalności gry. Bez podłączenia do internetu nie uda nam się nawet zainstalować najnowszego Wiedźmina.
Ale to nie wszystko – jeśli będą interesować nas aktualizacje i dodatki (także darmowe), będziemy musieli zarejestrować kopię gry na platformie GOG.com. Kod potrzebny do rejestracji znajdzie się oczywiście w pudełku, więc jeśli ktoś “zdobędzie” wersję bez takiego pudełka, nie będzie mógł skorzystać z wielu wartościowych opcji.
Co ciekawe, wszystkie te zabezpieczenia dotyczyć mają pierwszego nakładu Wiedźmina 3, podczas gdy nakład drugi ma być pozbawiony tego typu “szykan”. Jeśli więc irytują was tego typu zabezpieczenia, albo też po prostu nie macie chociażby dobrego połączenia z internetem, warto będzie uzbroić się w cierpliwość. Tym bardziej, że w pierwszym, przedpremierowym nakładzie chodzi przede wszystkim (również w wersjach pudełkowych) o zablokowanie wcześniejszego, przedpremierowego uruchomienia gry (premiera zapowiedziana jest na 19 maja 2015 roku). Wydania, które wejdą na rynek po tej dacie, będą już prawdopodobnie rzeczywiście wolne od zabezpieczeń, tak jak to deklarowali twórcy gry.