Chociaż aparaty w naszych telefonach komórkowych są ciągle udoskonalane – coraz wyższe rozdzielczości, coraz jaśniejsze obiektywy, coraz lepsze oprogramowanie – tego samego nie można powiedzieć o mikrofonach. O ile do rozmowy przez smartfon nie jest konieczny żaden super sprzęt, tak gorszą jakość mikrofonu można już odczuć w przypadku nagrywania filmów. I tu właśnie z pomocą ma przyjść SoloCam.
Swoją konstrukcją przypomina on zwykły kijek do selfie, z tą jednak różnicą, że przy rączce umieszczony został dynamiczny mikrofon (48 kHz/ 24bit), który połączy się ze smartfonem przy pomocy Bluetootha. Twórcy gwarantują wysoką jakość dźwięku nawet w przypadku ulicznego gwaru czy szumu wiatru.
SoloCam może przydać się głównie vlogerom czy dziennikarzom, którzy nie zawsze mają pod ręką profesjonalne kamery lub drugą osobę, która mogłaby ich nagrać. Wygodę obsługi zapewnia też dedykowana aplikacja, którą można sterować z poziomu kontrolek umieszczonych na rączce. Zdalnie zmienimy np. widok z kamery czy dodamy filtry. W razie potrzeby możemy też odczepić mikrofon.
SoloCam zbiera właśnie fundusze na Indiegogo, gdzie można go zamówić za 49 dolarów. Dorzucając 100 dolarów więcej otrzymamy także adapter do GoPro i mikrofon w jakości “super HD”.