Platformę Fig założyli Ci, którzy rozkręcili crowdfundingową machinę w sektorze gier wideo na Kickstarterze – studio Double Fine, a dokładniej jego dyrektor operacyjny Justin Bailey. W 2012 roku Double Fine prosiło graczy o sumę 400 tys. dolarów na dokończenie epizodycznej przygodówki Broken Age. Hojni fani wyłożyli znacznie więcej, bo aż 3 miliony dolarów. Po tym okresie wiele gier udało się sfinansować z pomocą Internautów i mimo kilku zgrzytów (tu należy zaznaczyć, że nawet samo Double Fine wpadło w kłopoty finansowe z powodu powyższej zbiórki) crowdfunding dalej ma się nieźle.
Czym Fig wyróżni się od konkurencji? Przede wszystkim pozwoli internautom nie tylko finansować gry, ale też postawi ich w roli inwestorów. Gdy gra zostanie już wydana, część przychodu trafi do kieszeni wspierających. Twórcy Figa nie podali dokładnie jak będzie to wyglądać, ale przypuszczalnie procent dochodu będzie uzależniony od wysokości inwestycji. Póki co możliwość inwestowania w grę będzie udostępniana wybranym osobom.
Fig nie będzie też tak przystępny jak Kickstarter – równocześnie prowadzone będą mogły być zaledwie dwie kampanie na przestrzeni miesiąca. Projekty gier zatwierdzać będzie zespół platformy, który wspierać będzie Tim Schafer (Double Fine), Brian Fargo (inXile Entertainment) i Feargus Urquhar (Obsidian Entertainment).
Pierwszym projektem na platformie jest kosmiczna, eksploracyjna przygodówka Outer Wilds. Z wymaganych 125 tys. dolarów uzyskała już 60, 5 tys. dolarów. Kampania potrwa jeszcze 29 dni.