Naukowcy z Instytutu Dynamicznych Systemów i Kontroli z Zurychu opracowali rozwiązanie, które pozwala dronom na skonstruowanie linowego mostu niemal w zupełności autonomicznie. Manualnie wprowadzono tylko odległości między rusztowaniami, natomiast opracowany algorytm sam stworzył wzór mostu, który następnie został wysłany bezprzewodowo do dronów. W zaprezentowanym powyżej eksperymencie każdy z trzech dronów posiadał zamontowaną szpulę z lekką, ale wytrzymałą liną. W efekcie ze 120 metrów liny powstało dziewięć segmentów mostu o długości 7,4 m, który zdolny jest wytrzymać ciężar człowieka.
Efekt jest imponujący, ale trudno wyobrazić sobie praktyczne zastosowanie takiego rozwiązania. Dla strażaków czy ekip ratunkowych będzie to zbyt wolna technologia, dla budowlańców również nieatrakcyjna. Może zatem jakaś alternatywa dla alpinistów? Tu także drony raczej się nie spełnią ze względu na silne wiatry panujące w górach oraz konieczność noszenia ze sobą urządzenia, które nie jest małe. Do tego współczesne ograniczenia akumulatorów także nie przemawiają za praktycznością wykorzystywania dronów w podobnych sytuacjach. Ale może kiedyś, kto wie?