<div><a href="/uploads/2015/09/000000000000tq6YbatU7h2BK6Vte9ax.jpg" title="fot. NASA"><img decoding="async" alt="fot. NASA" src="/uploads/2015/09/000000000000tq6YbatU7h2BK6Vte9ax.jpg" title="fot. NASA"/></a></p>
<div>fot. NASA</div>
</div>
<p>Odkrycia udało się dokonać dzięki danym zebranym ze spektrometru obrazowania sondy kosmicznej Mars Reconnaissance Orbiter (MRO), która analizuje powierzchnię planety od 2006 roku. Najnowsza mapa chemiczna obszarów równikowych Marsa pokazała ciemne smugi biegnące po zboczach kraterów, które według naukowców są niczym innym jak efektem spływającej okresowo silnie zasolonej wody. To właśnie dzięki soli oraz nadchloranom wapnia obecnym w glebie, woda może nie zamarzać w okresach, gdy temperatura marsjańskim latem wynosi około -23 stopni Celsjusza.</p>
<div><a href="/uploads/2015/09/000000000000KTr5gyhYmrik8IDZo6lg.jpg" title="fot. NASA"><img decoding="async" alt="fot. NASA" src="/uploads/2015/09/000000000000KTr5gyhYmrik8IDZo6lg.jpg" title="fot. NASA"/></a></p>
<div>fot. NASA</div>
</div>
<p>Naukowcy mają kilka hipotez na temat tego, skąd w ogóle bierze się wspomniana woda. Może ona pochodzić z minerałów uwalniających ją w dużej ilości, wód ukrytych głęboko pod powierzchnią gruntu czy atmosfery.</p>
<p>Obecność wody to dla nas znak, że na powierzchni Czerwonej Planety wbrew wcześniejszym wątpliwościom może istnieć życie. Dzięki odkryciu sondy naukowcy z NASA wiedzą już, w którym kierunku wysłać na Marsa kolejnego łazika, by zebrał próbki i dostarczył kolejnych przełomowych informacji.</p>
