Widzieliśmy już czujniki monitorujące oddech użytkownika, światło w pokoju, wilgotność powietrza czy temperaturę. SNOOZ pod tym względem wypada ubogo, ale z drugiej strony jego zadaniem nie jest zbieranie danych, a zwalczenie jednego z bardziej uporczywych problemów – nocnych hałasów, które nie dają zasnąć.
Działanie urządzenia opiera się na idei, według której tzw. biały szum, generowany np. przez wentylator, jest w stanie nie tylko zagłuszyć hałasy za oknem, ale też i zrelaksować słuchającego go użytkownika. SNOOZ jest niewielkim wentylatorem mobilnym, który nie chłodzi pomieszczenia, lecz skupia się na wytworzeniu odpowiedniego poziomu “muzyki”. Urządzenie jest powiązane z aplikacją smartfonową, poprzez którą ustawimy godzinę wyłączenia szumu, jego natężenie itp. Całość da się też łatwo regulować na samym urządzeniu.
SNOOZ kosztuje 59 dolarów i zdobył już na Kickstarterze wystarczającą kwotę, by pojawić się na rynku w marcu przyszłego roku.