Finał zabawy rozpoczyna się w momencie, w którym wracamy do punktu wyjścia całej opowieści – uprowadzenia Fiony i Rhysa przez tajemniczego porywacza. To jemu od pierwszego epizodu opowiadaliśmy niejako historię, a teraz w końcu będziemy mogli poznać jego tożsamość. Pewnie tak jak ja, przez wszystkie epizody zastanawialiście się kim jest ów dziwny jegomość z maską na twarzy i snuliście własne teorie. Bez żadnych spoilerów powiem tylko, że twist ten niesamowicie mnie rozbawił i mocno zwątpiłam w swoją zdolność dedukcji;).
Gdy większość wrogów zostaje wyeliminowana pozostanie nam do wykonania jeszcze jeden cel – ten który w pewnym sensie przyświecał nam od samego początku. By dostać się do krypty skrywającej niesamowite bogactwa (i przy okazji ocalić pewnego przyjaciela) będziemy musieli zmierzyć się z tytułowym Travelerem, czyli strażnikiem pilnującym wrót. Bestia ta wydaje się niemożliwa do zabicia, więc jednym rozwiązaniem, które zapewni nam minimalne szanse w walce jest zgromadzenie solidnej drużyny.
W tej chwili następuje niejako punkt kulminacyjny naszych wcześniejszych wyborów. W zależności od decyzji podjętych w różnych momentach naszej historii będziemy mogli zaprosić do współpracy trójkę z siedmiu znajomych. Przykładowo jeśli ocaliliśmy Cassiusa przed wściekłą Atheną, teraz będziemy mogli poprosić go o zwrot przysługi. Pomysł bardzo fajny i chyba po raz pierwszy w grach Telltale Games tak dobrze ukazujący sens rozgrywki opierającej się na wyborach moralnych.
To co dzieje się później, czyli właściwy finał całej historii to mieszanina epickiej walki kooperacyjnej z komediowym zacięciem cechującym najbardziej kultowe filmy przygodowe. Zakończenie nie jest może super oryginalne, choć nie brakuje tu świetnych dialogów (tekst płaczącego Rhysa zapamiętam chyba na całe życie) i wzruszeń. Wszystko składa się do kupy i wpasowuje w klimat, za który kocha się Borderlandsy. Oglądając napisy końcowe i bujając się do rytmu idealnie podsumowującej całą historię piosenki “My Silver Lining” ( “Be it for reason, be it for love/ I won’t take the easy road”) ma się poczucie, że świetnie spędziło się ten czas.
Ocena: 80/100
Plusy:
- Sensowne domknięcie wszystkich wątków
- Wybór członków drużyny = podsumowanie naszych wyborów w całej grze
- Finałowa walka
- Muzyka
Minusy:
- Niemrawy początek
- Drobne błędy techniczne (przycięcia animacji, urwana piosenka na creditsach)
Tytuł:
Tales from the Borderlands – Episode 5: The Vault of the Traveler
Producent:
Telltale Games, Gearbox Software
Wydawca:
Telltale Games
Platforma:
PC, PS4, Xbox One, PS3, Xbox 360, Android, iOS
Data premiery:
21 październik (PC, PS3, PS4, Xbox 360, Xbox One), 22 październik (iOS, Android)
Cena
: około 21 zł za epizod, około 78 zł za sezon 5 odcinków (ceny z PlayStation Store) lub 85 zł (cena ze Steama)
Język:
angielski
PEGI:
18