Dron Secomu dedykowany jest budynkom przemysłowym i użyteczności publicznej. Gdy tradycyjne systemy monitoringu wykryją podejrzaną aktywność na terenie posesji, dron poderwie się do lotu i automatycznie będzie śledził potencjalnych złodziei do granic obiektu. W tym czasie centrum monitoringu otrzyma odpowiednie powiadomienie i będzie mogło przejąć zdalną kontrolę nad maszyną, by np. podlecieć bliżej samochodu sprawy i wykonać fotografie tablic rejestracyjnych. Zaletą drona jest jednak samodzielność w działaniu – zdjęcia i film z akcji zostanie nagrany automatycznie, podobnie jak próba podążenia za złodziejami, która ma na celu odstraszenie osobników. Oprócz maksymalnej prędkości drona – 10 km/h- nie znamy jego pozostałych parametrów technicznych.
Cena drona póki co jest zaporowa i raczej nie zainteresuje klientów indywidualnych. Oprócz 6620 dolarów jednorazowo, nabywca będzie też musiał opłacać co miesiąc uiszczać opłatę za licencję oprogramowania w wysokości 41 dolarów.