Facebook już wcześniej stawiał pierwsze kroki w kierunku transmisji na żywo. Dostęp do tej funkcji mieli jedynie celebryci i wybrane firmy. Od teraz każdy może przesyłać obraz wideo przy pomocy mobilnej aplikacji (póki co dotyczy to jedynie iOS – androidowa wersja aplikacji powinna zostać zaktualizowana na dniach).
By rozpocząć transmisje wystarczy wejść w pole nowego statusu. Teraz na liście obok możliwości wstawienia zdjęcia, określenia nastroju i lokalizacji widnieje ikonka transmisji wideo. Następnie po wybraniu kamery smartfona (w trakcie nadawania można ją zmienić) nadajemy tytuł transmisji oraz określamy grono odbiorców.
Następnie po trzysekundowym odliczaniu rozpoczyna się transmisja. Nadawca może także wybrać filtry wideo by urozmaicić transmisje, a w przyszłości będzie także mógł pisać po ekranie. Widzowie z kolei będą mogli komentować na żywo całe wydarzenie oraz używać reakcji – emotikonek podobnych do tych, które wykorzystywane są w Periscope. Reakcje wyświetlą się zarówno na ekranie nadawcy jak i u pozostałych widzów – coś jak zbiorowy aplauz. Nadawca nie będzie jednak mógł używać klawiatury do odpowiadania na komentarze widzów – pozostaje mu tylko komentarz głosowy.
Po zakończeniu transmisji cały przekaz możemy zapisać w pamięci urządzenia lub zapisać na Facebooku. W ten sposób osoby, które przegapiły nasz materiał, będą go mogły odtworzyć w późniejszym czasie.
W aplikacji znajdziemy też mapę świata, na której będziemy mogli znaleźć publiczne transmisje wideo nadawane z danego regionu (podobnie jak w Periscope).