Nowa kamerka LG wygląda trochę jak GoPro Hero4 Session, tylko taka… wydłużona. I nie jest to podobieństwo przypadkowe – można się domyślać, że większość akcesoriów służących do mocowania kamerki GoPro będzie również pasowała do LG Action Cam LTE. Jest ona przy tym znacznie lepiej wyposażona od GoPro – ma na przykład wbudowany moduł GPS czy sensory ruchu, czym zbliża się bardziej do kamerek firmowanych przez Garmina albo TomTom-a. A to z kolei oznacza, że oprócz nagrywania obrazu LG Action Cam LTE gromadzi też sporo innych ciekawych danych, które mogą być później wykorzystane. Aha, no i jest także wodoodporna (głębokość do 1 metra, do 30 minut).
Sercem kamerki jest 12-megapikselowa matryca, umożliwiająca nagrywanie materiału w 4K z częstotliwością 30 kl./s, Full HD w 60 kl./s oraz HD nawet w 120 kl./s (ujęcia typu slow motion). Streaming wideo musi być jednak mocno okrojony – kamerka umożliwia przesyłanie sygnału HD, przy 30 kl./s. Czyli tragedii nie ma, tym bardziej że sygnał przesyłany jest normalnie poprzez sieć komórkową 4G. Na pokładzie mamy też slot kart Micro SD (do 2 TB), łączność Wi-Fi, Bluetooth i oczywiście Micro USB.
LG prezentuje swoją kamerkę jako kolejną część linii akcesoriów, z których część widzieliśmy już wcześniej, na targach MWC w Barcelonie. Akcesoriów przystosowanych do współpracy ze smartfonem, co w tym przypadku oznacza prawdopodobnie, że będzie on służył jako “wyświetlacz” kamerki.
Nie znamy jeszcze ceny ani daty rynkowego debiutu LG Action Cam LTE, ale… już na niego czekamy!