Sama seria X została zaprezentowana w lutym tego roku, oczywiście na targach MWC 2016. Wtedy także poznaliśmy dwa pierwsze modele: LG X cam i LG X screen. Obecnie doszły do nich aż cztery nowe smartfony:
LG X power
,
LG X style
,
LG X mach
i LG X max! Na marginesie warto jednak zaznaczyć, że LG X power i LG X style znaliśmy już z nieoficjalnych prezentacji wcześniej.
Tak jak w przypadku dwóch poprzednich modeli, każdy smartfon LG X dysponuje jakąś swoją określoną “specjalną mocą” – LG X cam wyposażone było w podwójny aparat fotograficzny, a LG X screen – w podwójny ekran. Obecna czwórka również ma coś specjalnego do zaoferowania.
Najpierw dla przypomnienia:
LG X power
to 5,3-calowy (HD) smartfon z potężnym akumulatorem o pojemności 4100 mAh. 2 GB pamięci RAM, 16 GB na dane, procesor MediaTek-a.
LG X style
ma dla odmiany ekran o przekątnej 5 cali i bardzo szczupłą, stylową budowę. Pamięć RAM to tylko 1,5 GB, do tego 16 GB miejsca do przechowywania plików. Sercem tego smartfona jest układ Snapdragon 410, a zasila go akumulator 2100 mAh.
Prawdziwą nowością są jednak modele LG X mach i LG X max:
LG X mach
oferuje specyfikację co najmniej ocierającą się już miejscami o topowe modele smartfonów. 5,5-calowy ekran o rozdzielczości QHD (1440×2560 pikseli) robi wrażenie, podobnie jak obsługa LTE w standardzie Cat. 9 czy duże piksele (1,55 μm) matrycy głównego aparatu fotograficznego.
LG X max
to natomiast telefon należący już raczej do kategorii phabletów. Wiadomo o nim… niewiele (delikatne określenie na “tyle co nic”), poza obietnicą LG, że jego duży ekran oferować będzie niebotyczne doznania w czasie oglądania. A skoro przy innych modelach LG X mówiliśmy o “zwykłych” ekranach 5-5,5 cala, to oznacza, że LG X max oferować będzie ekran o przekątnej zbliżonej do 6 cali.
Oczywiście niebawem dowiemy się zapewne bardziej szczegółowych informacji na temat tych obu nowych modeli, ale na razie to wszystko, co na ich temat zdradza LG: