OnePlus 3
wiemy zaś niemal dosłownie wszystko, więc jak tu czekać na jutrzejszą (prawdopodobnie) premierę?
Chcecie wiedzieć, jak wygląda? Proszę bardzo, o to pełny zestaw zdjęć prasowych. Specyfikacja techniczna? Opisaliśmy ją już zeszłym miesiącu. W skrócie zatem: Snapdragon 820, 6 GB pamięci RAM, 64 GB na dane i akumulator o pojemności 3000 mAh. Frapująca jest tylko informacja, że OnePlus 3 pracować będzie pod kontrolą Androida 6.1, a taka wersja na razie jeszcze oficjalnie nie istnieje. Być może chodzi zatem o 6.0.1, a gdzieś komuś uciekło po prostu to zero.
Jeśli chodzi o budowę smartfona, OnePlus 3 aspiruje do jakości urządzeń z najwyższej półki. Obudowa wykonana jest z jednego kawałka aluminium i ma grubość zaledwie 7,3 mm. Ciekawostką jest przycisk wyciszania dźwięku – to rzadkość, nie tylko wśród smartfonów z Androidem.
Przymierzając się do zakupu tego modelu poza granicami Polski, warto pamiętać, że dostępne będą trzy wersje OnePlus 3: na rynek północnoamerykański, na rynek chiński i wreszcie na rynek europejski. Różnić się będą obsługą pasm LTE – model europejski działać będzie w pasmach 4G LTE 1, 3, 5, 7, 8 i 20.
Jeśli chodzi o aparat, smartfon wyposażony jest w moduł z matrycą o rozdzielczości 16 mln pikseli (w tym część z czujnikami detekcji fazy) i obiektyw ze stabilizacją optyczną. Wideo może być nagrywane nawet w rozdzielczości 4K (30 kl./s).
Pierwsza znana oficjalna
cena OnePlus 3 to ok. 415 dolarów
(na rynku indyjskim). Przypomnijmy jednak, że ceny różnić się będą w zależności od wersji i wcześniej podaliśmy już ceny dla rynku chińskiego.