Karta AMD Radeon 480 została wykonana z wykorzystaniem nowej architektury Polaris, co w praktyce oznacza, że karta gotowa jest do obsługi HDR z 10-, a nawet 12-bitowym kolorem, co z kolei oznacza, że na 480-tce spokojnie zagracie na ekranie 4K HDR w 96 Hz (120 Hz w SDR), 1440p HDR w 200 Hz, no i, jeśli ktoś w ogóle dysponuje takim sprzętem, na ekranie 5K SDR w 60Hz.
Architektura Polaris to nie tylko 14nm. AMD udało się podwyższyć wydajność pojedynczego CU o 15% i sprawność energetyczną na poziomie x1,9 w stosunku do wcześniejszych kart AMD (a konkretnie do R9 290). Ulepszono też teselację, powiększono pamięci L2, bezstratną kompresję DCC oraz poprawiono kontrolę asynchroniczności obrazu – RX 480 potrafi równoległe wykonywanie rozkazów za pomocą trzech potoków. Pojawiła się również jednostka koordynująca działanie całego układu – Hardware Scheudler, który pomoże użytkownikowi “ujarzmić” nowego Radeona.
Nowa architektura w modelach referencyjnych oznacza też TDP na poziomie 150W. Jak na takie osiągi, jest to świetny wynik. Do tego AMD zostawiło tutaj duże pole do popisu dla producentów modeli niereferencyjnych, którzy mogą dołożyć do swoich wersji 480-tki kolejne wtyczki 6,8-pin i tym samym montować mocniejsze układy chłodzenia i zwiększać taktowanie swojej karty.
AMD Radeon RX 480 to oficjalny następca R9 380 – karty, która konkurowała z GeForce GTX 960. RX 480 kontynuuje tę tradycję – jej najbliższym odpowiednikiem z obozu Nvidii jest karta GTX 970, która w porównaniu do 480-tki wypada dość miernie. Radeon RX 480 radzi sobie znacznie lepiej z obsługą DirectX 12 i Vulkan (w niektórych benchmarkach karta AMD wypada nawet o 40% lepiej od GTX-a 970), ma więcej pamięci, radzi sobie lepiej (płynniej) z renderingiem klatek, zużywa mniej prądu, obsługuje HDR no i… jest odrobinę tańsza. Sugerowane ceny według AMD to 1005 zł za model 4 GB i 1170 zł za model 8 GB, jednak aktualne ceny w polskich sklepach internetowych są nieco wyższe.
AMD ma też bardzo ciekawą koncepcję, jeśli chodzi o VR. Jeśli chcecie grać na Oculusie w najwyższych ustawieniach, wystarczy dokupić drugiego RX-a 480 i gotowe. AMD twierdzi (i ma rację), że MultiGPU to rzecz naturalna w przypadku VR, gdzie dzięki dwóm (tanim) kartom działąjącym w tandemie gry mogą tworzyć oddzielne renderingi dla każdego oka.
Wisienką na torcie jest
Radeon WattMan
– oficjalne oprogramowanie dla użytkowników, które w zasadzie oferuje taki poziom regulacji parametrów karty, jaki w przypadku kart konkurencji osiągalny jest przy stosowaniu oprogramowania firm trzecich, a i to nie zawsze.
Wraz z premierą nowych kart firma AMD uruchamia kampanię #BetterRed i w przeciwieństwie do totalitarnych skojarzeń w Polsce jest to kampania promująca wolne rozwiązania w rodzaju FreeSync, GPUOpen czy wręcz “demokratyzacji” VR, tj. oferowania znacznie większej liczbie ludzi dostępu do tej technologii za sprawą odpowiedniej karty graficznej. Osią tej kampanii będzie strona www.radeon.com/rx. W jej ramach AMD stworzyło szereg wideo i innych materiałów dot. wzniecanej “Rebelii Radeon” (zwiastun powyżej). Dziś, 29 czerwca w godzinach 17:00-23:00 trwać będzie AMA (Ask Me Anything) na subforum reddit.com (/r/PCMasterRace) w formie czata na żywo. Na kanale AMD na YouTube będzie też umieszczona playlista wideo o Radeonach RX, które będą prezentować kluczowe cechy i zalety nowych kart.