Badania przeprowadzone przez projektanta Paula Heberta nie wydają się na początku szczególnie imponujące, kiedy zdamy sobie sprawę, że oparł on swoją analizę na zaledwie 10 stronach internetowych. Nie są to jednak zwykłe strony, ale 10 najbardziej popularnych portali internetowych na całym świecie, na czele z Google, YouTube, Facebookiem, Baidu i Yahoo.
Jeszcze większego szacunku do tego badania nabrać można po przyjrzeniu się metodom wykorzystanym do analizy kolorystycznej stron. Każdy kolor został dokładnie zarejestrowany i odzwierciedlony w postaci popularnego zapisu szesnastkowego (ale nie tylko), pojawiły się też specjalne wykresy statystyczne prezentujące barwy, odcienie, nasycenie, a nawet format zapisu koloru wykorzystany na różnych stronach internetowych.
Wszystko to po to, by wysnuć prosty wniosek (ale też wiele ciekawych wniosków pobocznych): w internecie dominuje kolor niebieski. Właśnie ten kolor najchętniej wykorzystywany jest przez takich gigantów jak Google, Facebook czy Baidu, choć na przykład Amazon czy Yahoo nie wykazują już takich preferencji.
Czemu niebieski? Badania psychologiczne wykazały, że wywołuje on u oglądającego takie uczucia jak spokój, łagodność i pogoda ducha, ale internetowi giganci wcale nie używają tego typu kolorystyki, by altruistycznie zapewnić miły nastrój oglądającym. Postępują tak, bo wykorzystanie koloru niebieskiego i wywoływane przez niego spokojne, miłe samopoczucie przekłada się na dłuższe przebywanie użytkowników na stronie, która takie kolory wykorzystuje. A o to im przede wszystkim chodzi.